Miałam trochę bardziej ambitne plany jeśli chodzi o dzisijeszy obiad, ale było tak gorąco, że jakoś spadła mi motywacja 😉 Przez większość dnia zajmowałam się rozpływaniem i użalaniem nad sobą… Ale nie powiem, wieczorem małżonek zmusił mnie do wsiąścia (?) na rower. Ba, jestem przekonana, że pobiłam swój dotychczasowy rekord prędkości. Co więcej, pomiędzy jazdą tam a z powrotem zrobiliśmy przerwę na siłownię. Jakoś pusto tam było – czemu mnie to nie dziwi? 😉 W drodze powrotnej w ramach dodatkowych atrakcji jechaliśmy przez krajobraz po burzy, dzięki czemu miałam pełno błota na plecach. Ale mogło być gorzej – zdążyliśmy przed następną burzą 🙂
Wracając do obiadu – nie chciało mi się specjalnie wysilać, więc pomyślałam, że zrobię frittatę. Gdyby ktoś nie wiedział, frittata, to taka wariacja na temat omletu – może być z warzywami, mięsem, serem, nawet na słodko. Od omletu różni się tym, że najpierw jajka z dodatkami częściowo podsmaża się na patelni, a potem razem z patelnią wsadza się je do piekranika i jeszcze jakiś czas piecze. Tylko że do tego potrzebna jest patelnia, której żaden kawałek nie stopi się w piekarniku, a ja takowej nie posiadam. Więc surową masę wlałam do naczynia żaroodpornego i od razu włożyłam do piekarnika.
Do jajek dodałam pęczek szparagów (chyba ostanie w tym roku), trochę szczypiorku, mocno pleśniowy ser, serek wiejski i trochę grillowanego kurczaka. Sami widzicie, że naprawdę jest z czym popadnie 😉 Ale smaczna i to zarówno na ciepło jak i na zimno. łatwo się kroi i dobrze odgrzewa, więc powinna też fajnie się sprawdzić jako biurowy lunch 🙂
Składniki (na 4 porcje)
- 6 jajek
- 1 serek wiejski
- mały pęczek szparagów
- 100g sera pleśniowego
- kawałek (ok. 100 g) pieczonego kurczaka
- pół pęczka szczypiorku
- szczypta soli
- szczypta pieprzu
- olej do natłuszczenia naczynia
Przygotowanie
Ze szparagów odcinamy zdrewniałe końcówki i resztę kroimy na kilkucentymetrowe kawałki. Kurczaka kroimy na nieduże kawałki. Szczypiorek siekamy. Naczynie żaroodporne smarujemy olejem i układamy na dnie szparagi, kurczaka i szczypiorek. Serek wiejski, ser pleśniowy i jajka miksujemy i masę wlewamy do naczynia. Pieczemy ok. 35 minut w 180 stopniach.