Dziś proponuję Wam prostą i pyszną zupę, idealną na ciepłe dni. Co prawda lato chwilowo się na nas obraziło i pogoda bardziej październikowa, ale mam nadzieję, że słońce i ciepło niebawem wrócą na dobre, a wtedy ten przepis się przyda 🙂
Chłodnik na bazie pieczonych buraków, jogurtu i kefiru – lekki, orzeźwiający, banalny w przygotowaniu, a przy tym ładnie wygląda, więc może nada się na wiosenne przyjęcie w ogrodzie.
Składniki (na 3-4 porcje)
- 2 spore buraki
- 400 ml jogurtu greckiego
- 400 ml kefiru
- ok. pół łyżeczki soli
- sok z jednej niedużej cytryny (albo trochę więcej, do smaku)
- szyczpta granulowanego czosnku
- szczypta pieprzu
- ok. łyżka przyprawy do twarożków Kamisa
Przygotowanie
Buraki myjemy, zawijamy w folie aluminiową (bez obierania) i pieczemy godzinę w 180 stopniach. Można to zrobić dzień wcześniej, bo do przygotowania chłodnika buraki oczywiście muszą byc chłodne ;). Następnie obieramy buraki, kroimy w kostkę i miksujemy z pozostałymi składnikami na jednolitą zupę-krem w kolorze wściekłego różu 😉 Ewentualnie doprawiamy do smaku. Podajemy z kiełkami, świeżym koperkiem, jajkiem na twardo… Smacznego 🙂